Czas na Black Weeks! Poznaj początki „czarnego” sezonu i najciekawsze produkty w promocji

Skąd się wziął Black Friday? Krótka historia największego dnia zakupów

Black Friday to dziś czas wielkich promocji i zakupowego szaleństwa, ale jego początki były… trochę chaotyczne. 

Pierwsze wzmianki o Black Friday pochodzą z lat 60. z Filadelfii, gdzie policja używała tego określenia na piątek po Święcie Dziękczynienia, gdy ulice miasta wypełniały się tłumami ludzi i korkami. Dla służb był to prawdziwy „czarny dzień”. Z czasem piątek po Thanksgiving stał się początkiem sezonu świątecznych zakupów. Amerykanie chętnie brali w tym dniu wolne, a sklepy wykorzystały okazję, organizując wyprzedaże i kuszące rabaty. W latach 80. nazwa zyskała też nowe, pozytywne znaczenie – w księgach sprzedawców straty były zapisywane na czerwono, a zyski na czarno. Dlatego „Black Friday” symbolizował moment, kiedy firmy przechodziły z czerwieni w czerń, czyli ze strat do zysków. To proste porównanie szybko stało się znakiem rozpoznawczym tego dnia i sposobem na pokazanie, że zakupy naprawdę się opłacają.

W Polsce Czarny Piątek pojawił się dopiero w 2015 roku, ale szybko zdobył popularność. Dziś to już nie jeden dzień, a całe Black Weeks — długi okres promocji, idealny, żeby odświeżyć dom, uzupełnić oświetlenie, dodatki czy dekoracje, a przy tym zrobić zakupy w naprawdę atrakcyjnych cenach. Black Weeks to czas, kiedy warto połączyć przyjemne z pożytecznym: znaleźć okazje, które odmienią wnętrza, i cieszyć się komfortem zakupów w jednym z najbardziej wyczekiwanych momentów roku.